Lokalizacja ubytków próchnicowych na poszczególnych powierzchniach zębów, ich rozległość i głębokość determinują sposób opracowywania zmienionych chorobowo tkanek oraz wybór leków i materiałów do wypełnień. Amerykański dentysta G.V. Black w 1891 roku zaproponował klasyfikację ubytków próchnicowych, która jest powszechnie stosowana do chwili obecnej:
Klasa I. Ubytki występujące w zagłębieniach anatomicznych wszystkich zębów: na powierzchniach żujących zębów trzonowych i przedtrzonowych, na powierzchniach podniebiennych górnych bocznych siekaczy i zębów trzonowych, na powierzchniach przedsionkowych dolnych zębów trzonowych.
K1asa II. Ubytki rozpoczynające się na powierzchniach stycznych zębów przed trzonowych i trzonowych.
Klasa III. Ubytki na powierzchniach stycznych siekaczy i kłów nie obejmują ce brzegów siecznych (z zachowanym kątem siecznym).
Klasa IV. Ubytki próchnicowe na powierzchniach stycznych siekaczy i kłów obejmujące kąt sieczny.
Klasa V. Ubytki rozpoczynające się w 1/3 przydziąsłowej części powierzchniprzedsionkowych lub językowych wszystkich zębów (nie dotyczy powierzchni stycznych).
W czasach, gdy Black formułował swoje zasady klasyfikacji ubytków próchni cowych, istniały uwarunkowania, które obecnie straciły aktualność. Próchnica miała często ostry przebieg, postać kwitnącą, nie znano możliwości remineralizacjipoczątkowych jej stadiów ani kariostatycznej roli związków fluoru. Występowały natomiast ograniczenia w zakresie metod diagnostycznych i leczniczych. Black wyodrębnił pięć klas ubytków uwzględniając ich umiejscowienie i rodzaj dostępnychmateriałów wypełniających. Ponadto, co jest ważne i aktualne do chwili obecnej,ustalił fazy opracowywania ubytków, układając w logicznej kolejności poszczególne etapy leczenia. Black sugerował takie kształtowanie ubytków, aby zarys przebiegał w miejscach podlegających samooczyszczeniu, co stwarzało zazwyczaj konieczność usuwania znacznych ilości zdrowych tkanek zęba.
Wprowadził generalną zasadę „extension for prevention” — poszerzenie, aby zapobiegać. Kształt oporowy i retencyjny dostosowany do wypełnień amalgamatowych tak że bardzo często był wykonywany kosztem zdrowego szkliwa i zębiny. Rezultatemtego sposobu postępowania był fakt, że wszystkie wypełnienia były duże. Obecnie w wielu krajach zachorowalność na próchnicę znacząco się zmniejszyła. Dokonał się ogromny postęp w zakresie diagnostyki i leczenia wczesnych zmian próchnicowych w fazie tzw. próchnicy przedubytkowej.
Wprowadza się do praktyki klinicznej coraz doskonalsze urządzenia do opracowywania ubytków i adhezyjne materiały do wypełnień. Niektóre zasady Blacka, takie jak poszerzenie zapobiegawcze, kształt oporowy, retencyjny, wymagają modyfikacji. Bardziej odpowiednia dla współczesnych warunków wydaje się być klasyfikacja ubytków próchnicowych za proponowana przez Mounta i Hume’a (1998). Podstawą segregacji ubytków jest lokalizacja i rozległość zmian chorobowych.